Dieta zwykle kojarzy nam się z mnóstwem wyrzeczeń, restrykcjami dotyczącymi pór jedzenia, ograniczaniem kalorii i pomijaniem niektórych posiłków. Jednak warto pamiętać, że ani głodówka, ani zbyt rygorystyczne zmniejszanie kaloryczności posiłków nie jest zdrowe i nie sprawi, że schudniemy – a przynajmniej nie na stałe. Jeśli więc chcemy uniknąć efektu jojo, a przy tym wytrzymać w diecie, wtedy warto zastosować się do kilku wskazówek.
Kluczem do sukcesu jest zmiana nawyków. Nie chodzi o to, żeby przestać jeść, ale o to, żeby zacząć zastępować produkty niezdrowe tymi, które pomogą nam schudnąć i odżywią nasz organizm. Czasem są to łatwe zmiany – wystarczy makaron pszenny zastąpić takim pełnoziarnistym, bogatym w błonnik, dzięki któremu szybciej i na dłużej się najemy. Smażonego kurczaka w panierce lepiej przygotować w piekarniku, dodając te same przyprawy, bo potrawy na diecie nie muszą być nudne i bez smaku. Warto też tak zaplanować jadłospis, by posiłki pojawiały się mniej więcej co trzy godziny, dzięki temu nie pojawi się żaden „mały głód”, więc i łatwiej będzie nam oprzeć się batonikom i innym szybkim, ale niezdrowym przekąskom.
A jeśli mamy czasu albo umiejętności, by przygotowywać sobie jedzenie na zapas na kilka dni z rzędu, wtedy warto rozważyć catering dietetyczny, jak chociażby ten działający na terenie Gliwic: https://www.nutridieta.pl/catering-dietetyczny-gliwice/. Takie rozwiązanie pozwoli ciągle zachować kontrolę nad tym, co jemy w ciągu dnia, a jednocześnie nie zmęczymy się wiecznym myśleniem o tym, co jutro będzie na obiad, śniadanie i kolację.