Dlaczego perfumetki okazują się być bardziej opłacalnym zakupem niż całe fiolki perfum?
Zapach to wyznacznik osobowości. Upodobania do konkretnych perfum, obrazują podstawowe cechy charakteru i temperamentu, a nawet nastroju. Mają moc kreowania wizerunku człowieka, dlatego warto jest odnaleźć swój ulubiony.
Duża fiolka czy perfumetka?
Zakup perfum to z reguły spory wydatek, który może znacznie uszczuplić domowy budżet. Ale co zrobić, kiedy tak bardzo zafascynował nas nowy zapach w drogerii, a nie chcemy stracić na niego fortuny?
Różnica w portfelu?
Idealnym rozwiązaniem są zamienniki perfum, które niemal perfekcyjnie odzwierciedlają oryginały. Właściwie są nie do odróżnienia, ponieważ zawierają prawie identyczne kompozycje zapachowe. Pozwalają czuć się elegancko i szykownie za niewielkie pieniądze.
Coś unikalnego tylko dla siebie
Zamienniki takie mają też inne zalety. Dają możliwość eksperymentowania z perfumami różnych marek i poszukiwania nowych “perełek”. Łatwiej można odkryć swoje prawdziwe upodobania przed zakupem drogiego, oryginalnego zapachu i uniknąć rozczarowania.
Praktyczne pachnące buteleczki
Za lepszą opłacalnością zamienników przemawia fakt, że pakowane są do małych pojemników tzw. perfumetek, które idealnie mieszczą się w torebce czy kosmetyczce. Można nawet nosić kilka zapachów razem i wybierać w zależności od nastroju. Nie trzeba czekać, aż cała duża fiolka się skończy, aby wypróbować następny zapach.
Markowe perfumy to synonim bogactwa, szyku i klasy. Niestety nie każdego na nie stać. Może przed podjęciem decyzji zakupowej warto poszaleć z ich zapachowymi odpowiednikami. Może uda się odkryć coś, czego wcześniej o sobie nie wiedzieliśmy? Może poznamy swoje skłonności na nowo.