Ustawodawca dał rodzicom możliwość skorzystania z rocznego urlopu po urodzeniu dziecka, który składa się z dwóch części. Pierwszą może wykorzystać tylko matka i nie ma możliwości zrzeczenia się jej przed ukończeniem przez niemowlaka 14 tygodnia życia. Ta część w przypadku urodzenia jednego dziecka wynosi maksymalnie 20 tygodni. Resztę dni wolnych rodzice mogą podzielić między siebie, jednak mało która polska rodzina decyduje się na takie rozwiązanie. Pamiętajmy, że zanim zdecydujemy się na powrót do pracy, musimy załatwić odpowiednią opiekę dla maluszka. Najlepszym rozwiązaniem będzie tu żłobek, do którego pociechę możemy posłać po skończeniu 6 miesięcy.
Placówki oferują opiekę nad kilkumiesięcznymi bobasami, ale to raczej wyjątki. Statystyki pokazują, że rodzice zazwyczaj posyłają maluchy po wykorzystaniu całego urlopu macierzyńskiego, rodzicielskiego oraz zaległego. W takiej sytuacji dziecko ma około 13-14 miesięcy, potrafi już chodzić oraz w miarę samodzielnie jeść i jest to świetny czas, by usamodzielnić się jeszcze bardziej. Przebywanie w tym wieku wśród rówieśników to doskonały bodziec do rozwoju. Niemowlak zaczyna naśladować kolegów i uczy się różnych rzeczy z prędkością światła. Ważne jest jednak wybranie dobrego żłobka, który dla malucha stanie się synonimem miło spędzonego czasu, czułości i zabawy. Ofertę takiej właśnie placówki nastawionej na potrzeby najmłodszych znajdziemy na tej stronie internetowej https://akademiamlodychtalentow.edu.pl/zlobek/. Poza podstawową opieką, możemy tu liczyć na ciekawe, kreatywne zajęcia dla najmłodszych.